czwartek, 11 kwietnia 2013

Za 2 dni urodziny!

Za dwa dni mam urodziny! Chyba się cieszę. Sama nie wiem. Dosyć dziwny wiek. Nie jesteś dorosły, ale do dzieci też już nie należysz. Jak przyjdzie co do czego to rodzice mówią, że jestem jeszcze mała i nie mogę wracać późno do domu. Są też takie sytuacje, gdy proszę mamę, żeby zrobiła mi coś do jedzenia, a ona na to, że jestem już dorosła i sama mogę sobie coś zrobić. Jedno drugiemu zaprzecza, ale ok. 17 lat. Ani to sweet 16, ani hot 18. Raczej nic szczególnego się nie zmieni. Jakichś prezentów też nie oczekuję... Zawsze lubiłam niespodzianki. Nawet jeżeli nic by to nie kosztowało. Zwykła laurka, bądź coś na prawdę taniego co będzie mi o tej osobie przypominać... Tata dał mi jako prezent bilet na koncert Biebera. Andrey się wygadał, że chce mi kupić torebkę i coś tam jeszcze. Słabo, jakby nie umiał siedzieć cicho... Kocham dostawać prezenty. A jak wiem co ktoś mi kupi, to to już nie to samo. Mógłby mi dać kasę i kupiłabym sobie co chcę... Na to samo wychodzi... Eh. Jutro dentysta i fryzjer. Andi zgodził się ściąć na Biebera xd W sensie, że na górze długie, a po bogach wygolone. Ogólnie mama właśnie przyniosła mi pizze, mniam mniam. A sobota? Jakieś plany? Raczej nie. Może jakieś zakupy, może wesołe miasteczko. Zależy od pogody, cześć.

4 komentarze:

  1. Karii mam pytanko byłaś kiedyś w Czechach wiesz jak tam jest liczę na szybką odpowiedź...? <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Uuu bardzo podoba mi sie fryzura justina . ;) twój chłopak bedzie pewnie super w niej wyglądał. Wszystkiego najlepszego :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Sto lat Karinko! < 3

    OdpowiedzUsuń