Wypad nad Men

Witam misiaczki. Znowu byla dosyc dluga przerwa przepraszam. W sumie nie dzialo sie za duzo, ale mam teraz chociaz jakiekolwiek fotki. Dzisiaj daje zdjecia z wypadu nad men z polaczkami. Na wszystkich prawie pokazuje jezyk, nie wazne hahaha. Dzisiaj wbija do mnie Andi, musze pouczyc sie troche matmy :O A jutro cala szkola ma sport! Przyjde, ale cwiczyc nie zamierzam. Nie umiem biegac z moja astma elo :D Zawsze jakas wymowka! Dobra zbijam sie zmakijazowac, hejka. PS: Moze nakrecimy jakis filmik z Andim. Jeszcze nie cala setka i bedzie 6.000 widzow na yt.

Sesja z Andim

No dzien dobry. Andi obudzil mnie o 11, love it. Snilo mi sie, ze szlam sobie przez most, a tam Selena Gomez i Vanessa Hudgens siedzialy. No i zaczelam do nich po polsku nawijac. Co ja biore :D A pozniej poszlam w kurtce i czapce z Andim na basen. Jezu XD Nom. Ogolnie nie mam za duzo zdjec, wiec przerobilam jakies z ostatniej sesji Andiego. Zrobilam z niego modela huehue. Macie nizej kilka, a ja tymczasem ide z Hekto. Buziole :* / PS: Wczoraj mielismy z Andreyem 8 miesiecy. Jestem mega szczesliwa, ze wytrzymal ze mna az tak dlugo. Moj przystojniaczek malutki, kochany. Dziekuje za wczorajsze roze, uwielbiam Cie. 4ever <3

Glupole

Dzien dobry. Jestem wlasnie u Andreya i zrobilismy kilka fotek. Tak, jestesmy glupolami. No ale coz haha.

YOLO cnie

Nic ciekawego

No akuku. Dzisiaj caly dzien z Andim u mnie bylismy. Nie pisze szczegolow bo obiecywalam sobie, ze nie bede tego robic. Bylo na prawde ok, przez chwile nie fajnie, ale bardzo krociutko, a potem juz znowu supcio. Tak slooooodko, ojoj. Niestety zapomnialam porobic z nim jakies foteczki, sorki. Zastanawiamy sie w sumie nad zrobieniem filmiku, na ktorym mnie maluje. Byloby na pewno smiesznie, kiedy on mysli ze fluid daje sie na powieki haha. Nom, whatever. Nizej daje jakies stare zdjecia, znalazlam w jakims folderze na lapku. No to elo!

Male zakupy

No akuku! Wszystkim dzien dobry, a raczej dobry wieczor. Bylam taka nieogarnieta po szkole, ze poszlam spac na ponad 3 godziny. W sumie normalnie, jezeli po nocach spi sie po 6 godzin bo sie z Andim na fejsie chatuje. Nom, whatever. Bylam wczoraj na malych zakupach, dlatego tez przepraszam, ze nie pojawil sie zaden post. Nadrabiam to jednak i nizej daje kilka zdjec z moich mini zakupow. Najbardziej jestem zadowolona z sukienki chyba. Kupilam tez zakolanowki, legginsy i bielizne (lecz zdjec majteczkek i stanichkuf nie dolaczam haha).

Urodziny Andiego

Dzisiaj są urodziny Andiego, mój 14-latek kochany! :* Ogólnie cala 'imprezka' zaczęła się o 14:00, ale Kari oczywiście musiała przyjść pół godziny spóźniona. KARI BEZ SPÓŹNIENIA TO NIE KARI. W ogóle muszę Wam powiedzieć, że kupiłam sobie wczoraj tipsy i teraz nie umiem pisać na klawiaturze. Haha, whatever. No i najpierw trochę pojedliśmy, później tort, a później kręgle. Było nas w sumie czworo: ja, Andrey, Dimon i Edgar. Na początku było ok, ale później dupa. Nienawidzę kręgli, dziękuję do widzenia :) W ogóle nie cierpię, kiedy nie wygrywam haha. Zawsze, jak przegrywam to mówię, że to tylko gra, ale jak np. Andrey przegrywa, to krzycze do niego "haha, LOSER" XD Później jego tata chciał odwieźć nas do domów, ale problem był taki, że nie miałam kluczy. No, a rodzice byli na grillu. No to poszliśmy do parku do nich i przy okazji dali nam kiełbaski itd :D I życzyli Andiemu wszystkiego ok i żeby więcej nie kłamał, śmiesznie. Później na chwilę do mnie, z Hekto, no i koniec. A jutro misiek jedzie do Amsterdamu z rodzicami, szczęściarz. Dałabym Wam zdjęcia z dzisiaj, ale nie posiadam. Są na aparacie i telefonie Andiego. Nudziło mi się, więc poprzerabiałam kilka zdjęć. Jeszcze nigdy w sumie figurek nie przerabiałam. Niżej daję dwie fotki. Elo!

Powrot + Primark

Znowu jestem z Andreyem. Dalismy sobie jeszcze jedna, lecz ostatnia szanse. Musimy jeszcze dokladnie o tym wszystkim porozmawiac. Z mojej strony bedzie na pewno wiecej wymagan niz z jego. Na pewno nie bede juz wiecej tak szczegolowo opisywala na blogu moich relacji z nim, poniewaz gdy to robie zaczynam bawic sie w filozowa i wymyslac niestworzone rzeczy. Od niego chcialabym szczerosci, to na pewno. I zeby w ogole nie klamal, bo w takim zwiazku nie widac przyszlosci. Powinnismy tez nauczyc sie ze soba wiecej rozmawiac, bo nasze konwersacje zazwyczaj wygladaja tak, ze tylko ja mowie, a on slucha. To do niczego prowadzi, tez chcialabym sie dowiedziec co mu nie pasuje. To moze nam tylko pomoc. Jezeli bedzie sie staral i przestanie klamac, to ja bede go puszczac do domu. Nie jest tak, ze nie puszczam go w ogole do domu. Chodzi raczej o to, ze np. mama mu powiedziala, zeby byl o 21 w domu, a ja go prosze zeby jeszcze na "chwilke" zostal. Od dzisiaj na prawde musimy zaczac sie starac i pokazywac, ze nam na sobie zalezy, bo inaczej nasz zwiazek nie przetrwa. I tak juz jest ciezko, sam wiek jest ogromnym problemem. Eh... Ogolnie byla okropna pogoda, w sensie deszcz itd, a teraz wyszlo sloneczko. Ladnie jest. Nie dawno wrocilam z zeilu. Chcialam kupic cos dla Andreya, bo jutro urodziny ma moj 14-latek haha. W sumie to kupilam sobie wiecej rzeczy nic jemu, no ale whatever. Wszystko za duze, trzeba bedzie wymieniac XD Nizej daje zdjecia moich ciuchow. Dalabym tez zdjecia prezentu Andreya, ale on sledzi mojego bloga i sie wyda co kupilam huehue. Ide zjesc salatke, bo mama zrobila. Buziolki!

Brak Apetytu

Albo nigdy mu na mnie nie zależało, albo świetnie gra. W ogóle nic nie jem, mam totalny brak apetytu.

Jestem ciągle bez humoru i sił. Idę szybko zjeść obiad, a później na polski ...cześć.

Koniec

To oficjalnie koniec związku z Andreyem. Szczegóły zostawię dla siebie. Mogę tylko powiedzieć, że zamierzamy dalej się przyjaźnić. Ogólnie miałam dzisiaj tylko dwie lekcje. Po szkole poszłam z Kruniem, a potem jeszcze jacyś dwaj przyszli. Whatever. Znowu mam balony z helem, uwielbiam Samsung Galaxy S4, hehe. Dobra, niżej daję zdjęcie z matmy. Elo bombelo.

Problemy

Czesc i czolem kochani. Chcialam ZNOWU bardzo przeprosic za to, ze nic nie dodaje na zadnej z moich stron. Oduczylam sie niestety pisac, kurcze. Ale wczoraj nagralam nowy filmik na youtuba takze mysle, ze powoli powracam. Chcialam podziekowac za ponad 5 tys subskrybentow, nawet nie wiedzialam, ze was tak duzo. Znowu mam klopoty z Andreyem, jednak wiek ma ogromna roznice i nie mowcie mi, ze nie. Predzej czy pozniej da sie to zauwazyc. Na poczatku staral sie byc dorosly, dorownywac mi wiekiem, ale teraz zaczal byc soba. Bez zadnego udawania i reszty. Wiem, ze czlowieka kocha sie za to jakim jest, wiec po co udawal. Nie rozumiem. Najgorsze jest to, ze jest strasznie dobrym syneczkiem. Ja wiem, ze rodzice sa najwazniejsi i trzeba ich szanowac i sluchac, lecz w nie ktorych sytuacjach powinien bardziej skupiac sie na mnie niz na rodzicach. Sa takie sytuacje, kiedy jestesmy razem, a do niego dzwoni mamusia i trzeba przeciez odebrac i dyskutowac sobie z nia 90482395237 minut. Whatever. W tym momencie ma kare od rodzicow i nie moze sie ze mna spotykac. Nawet moja mama sie z tego smiala, no ale dobra. Ja wyskakiwalam do niego przez balkon, jak mialam szlabany etc. No, ale widze, ze mamy inne hierarchie. Czesc.