piątek, 5 kwietnia 2013

Justin Bieber - Concert

A więc tak, miałam Wam wszystko dokładnie opisać. Od czego by tu zacząć... Najpierw spotkałyśmy się z dziewczynami po 10 na dworcu, później poszłyśmy do Primarka kupić "Vansy", a następnie szybko pod Hale. Przychodzimy, a tam już laski czekają. Masakra. Ale w sumie nie było aż tak jakoś mega dużo. W sumie żałuję, że nie przyszłam gdzieś z pół godziny prędzej, bo wtedy stałabym dokładnie pod sceną. Następnym razem na pewno tak zrobię. :) No i dobra, lecimy szybko z naszymi goldenami. I stoimy w tym całym wężu z innymi Belieberkami. Te z kocami i w ogóle, przygotowane hahaha. I tak stoimy i jakaś laska pyta, o której nas wpuszczą, a on takie, że o 17. Chyba go poebauooooooo. Dobra, whatever. Czekałyśmy tam 6 godzin, w pewnym momencie usiadłyśmy na beton, bo nie mogłyśmy wytrzymać. Inne laski stały no nie, a my takie wychillowane. Ale musiałyśmy dupy ich wąchać i jedna laska miała obsrane spodnie XD Dobra, no i zaczynają wpuszczać. Biegniemy wszystkie jak szalone, ochroniarze się drą, że mamy być spokojnie. Na luzie co nie. I takie mnie sprawdza jeden i pyta co mam w torebce, a ja zasłaniam aparat i pokazuje, że mam dezodorant i w ogóle szczotke, jedzenie i on takie, że dezodorant nie można i takie nara mojego playboya do śmietnika wywalił :< ale przemyciłam aparat! Haha :D No i tak biegniemy i jesteśmy pod sceną i takie: o boże, będziemy widzieć go z tak bliska!!! I tak się jaramy. I później wszyscy się zaczynają pchać. Cisnąć. To była istna masakra. Laski mdlały jedna po drugiej, ochroniarze je stamtąd wyciągali. Zaczynały też płakać i wychodzić, bo nie mogły oddychać. Masakra. I postanowiłam, że ja też idę... Rozumiem, że koncert Biebera itd. Ale nie myślałam, że to będzie taka męczarnia. Zostałabym w sumie, gdyby nie aparat rodziców Andreya. Tak wszyscy wszystkich cisnęli, że bałam się, że zaraz coś się stanie. No i mnie wyciągnęli w końcu. Kupiłam se później colę, poszłam gdzieś dalej i w sumie nie żałuję. Fajna atmosfera i w ogóle, a Biebera tak czy siak dobrze widziałam. Byłam sobie w Goldenie, także i tak blisko. No i na supporcie wystąpili "Neon Dogs". Ej, są na prawdę świetni :) Później 1,5h czekaliśmy na JB... ale w końcu wyleciał. Jaki krzyk wszędzie był, atmosfera świetna. Wszyscy zaje się bawili - tańczyli i śpiewali. Na prawdę mega pozytywnie! W sumie nawet lepiej niż na Rihannie. Bo na końcu jej koncertu wszyscy byli troszkę znudzeni. Ale i tak ją kocham :D Dobra, daję niżej kilka zdjęć.
NAJLEPSZE ZDJĘCIE Z KONCERTU, PATRZYŁ SIĘ PROSTO NA MNIE!!! <3
A na koniec pokażę Wam moje śniadanie XD Gofr z bitą śmietaną i czekoladą oraz truskawki i winogrono.

40 komentarzy:

  1. KRETYNKA !!!
    TO DLATEGO pisałaś na fejsie żeby ci przysyłać zdj z koncertu justina !
    WCALE CIE NA NIM NIE BYŁO !
    dziwne że nie wspomniałaś że wystąpiła też honorata skarbek !ahahahahaa porażka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... to co piszesz jest po prostu śmieszne XD Byłam na koncercie we Frankfurcie, a nie w Łodzi, także żadna Honey nie występowała. I nie prosiłam o wysyłanie zdjęć z koncertu, tylko pytałam ludzi czy wiedzą z jakimi aparatami wpuszczają oraz czy jest kontrola osobista. Żałosny/a jesteś.

      Usuń
    2. tsaatsaa nie była a ma zdjecie z bieberem patrz dokładnie debilko

      Usuń
    3. Wiesz ale Karina nie mieszka w Polsce i u niej nie było Honoraty Skarbek tylko Neon dogs. Pozdro.

      Usuń
    4. nie przejmuj się idiotami XD beka

      Usuń
    5. A to nie jest czasami kartonowy Justin? :D
      Ona nie chciała żeby jej wysłać zdjęcia,pisałam z nią i chciała dowiedzieć się jaki aparat można mieć. Mówi prawde,ludzie nie wiecie a komentujecie -.-

      Usuń
    6. tutaj macie dowód ze miała bilet JB wiec byla ! http://www.photoblog.pl/sexelia/129577397/karina-mazur-justin-bieber.html !!!!!!

      Usuń
    7. Karina nie przejmuj się :)


      To tylko debil
      :) :) :)

      Usuń
  2. szkoda że nie masz z nim zdjecia : //

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne zdjęcia !

    OdpowiedzUsuń
  4. te zdjęcie jak stoisz z Justinem... to nie jest on prawdziwy, co nie?:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ten koncert będzie tez w Dortmundzie xd

    OdpowiedzUsuń
  6. zazdroszcze! zdjęcia wyszły ci naprawde świetne! te pierwsze kiedy patrzy się na ciebie i pokazuje palcem! mega :D i te czarno białe świetne normalnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie mialaaas :) zdjecia swietnee :*

    OdpowiedzUsuń
  8. wooow zazdroszczę :D zdjęcia świetne :)
    cieszę się, że dobrze się bawiłaś :D .
    Opole pozdrawia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha właśnie całe Opole Cię KOCHA!!!

      Usuń
    2. A z jakim aparatem poszłaś? z lustrzanką czy zwykłym??

      Usuń
  9. hahahaha. Szczere.. 1 i 2 zdjecie jest Londynu... wiec daruj sobie te klamstwa. Zgadzam sie z 1 komentarzem. Nie bylas wgl na koncercie JB.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żałosne XD Z dupy, a nie z Londynu. Nie będę nikomu niczego udowadniać.

      Usuń
    2. http://www.photoblog.pl/sexelia/129577397/karina-mazur-justin-bieber.html tak a ten bilet z du*y wzięła ! żałośni jestescie !

      Usuń
  10. A możesz dodać te zdjęcia na fbl ? Wtedy wszyscy będą mieć czarno na białym że jednak tam byłaś i zdjęcia które tv dodałas sa robione przez ciebie ;) tylko proszę nie pisz nie bo nie mam zamiaru nikomu tego udowadniać ;d bo wtedy będzie już wszystko jasne :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Japi3rdole, pokazywała nawet bilet. Wy jesteście pi3rdolnieci czy tylko udajecie. Była to była a nie jakieś historie wymyslacie.

      Usuń
  11. Mam wrażenie że to zdjęcie z Bieberem jest sztuczne. Przyjrzyjcie on jest sztuczny i sie patrzy wgl gdzie indziej

    OdpowiedzUsuń
  12. to jest tekturowy Justin, przyjrzyjcie się dokładnie .

    OdpowiedzUsuń
  13. Super zdjęcia. A mogłabyś kiedyś zrobić filmik jak robisz retusz w photoshopie ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Karina nie przejmuj sie takimi anonimami gdyby mieli odwage ci napisać bez anonima lub powiedziec prosto w oczy to wtedy by Ci mogli powiedzieć że jesteś żałosna - ja tak nie uważam. a tak to, to miej zdanie o nich takie kozak w necie cipa w świecie proste ;* ps . sorry ze ja tez z anonima ale nie moge wejść na konto xd

    OdpowiedzUsuń
  15. hahaha ludzie tak tak.. i zapewne na każdym zdj Justin miałby taką samą fryzure, tak samo ułożone włosy i wgl? Ludzie ogarnijcie dupy. nie wiem ,może wy zazdrościcie tego,że była na koncercie JB ? hejty z anonima zawsze spoko c'nie ? ;3

    OdpowiedzUsuń
  16. Czeemu on ma raz białe buty i spodnie ,a raz czarne ? ; D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może się przebierał? chyba nigdy w życiu nie byłaś na koncercie żadnym xD

      Usuń
  17. Albo zrób zdjęcie biletu :-D podobno masz go już od pół roku :-P tak go kochasz więc raczej go nie wyrzuciłas.

    OdpowiedzUsuń
  18. Hm.. Mi się wydaje, że ta fota, na której z nim jesteś to nie jest z tektury? XD
    Bo on nie wygląda jak żywy : DD
    Ale to może przez ten jego wyraz twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ludzie, jesteście żałośni. Przecież ona nie musi wam niczego udowadniać. Poza tym, kiedyś na photoblogu dodała zdjęcie biletu na ten koncert. Macie nawet jej grzywkę na tej fotografii. No, ale przecież wy i tak powiecie, że zdjęcie biletu jest z neta, itp. Pozdrawiam niezorientowanych hejterów.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko jest okej wierzę Ci ale czemu on ma na tych zdjęciach kilka par spodni i wgl ubrań ? Co on się na scenie przebierał czy jak ?!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wy ludzie kurwa jesteście żałośni naprawde jak słowo daje....

    OdpowiedzUsuń
  22. Bo kurwa sie przebrał

    OdpowiedzUsuń
  23. Gwiazdy na koncertach sie przebierają wiesz....xd

    OdpowiedzUsuń
  24. tak na srodku sceny sie przebieral yhhhmm....jprdl;/

    OdpowiedzUsuń
  25. EJ a na tym zdj ty i jb, to jest on czy manekin/ tektura .?

    OdpowiedzUsuń